Mamoholiczka – blog parentingowy
  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA

Mamoholiczka – blog parentingowy

Popularny blog parentingowy

  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA
HUMORPORADY

ZRÓB TO PRZED PORODEM!

Autor Mamoholiczka 17 stycznia 2014

BOCIANY

Po spektakularnym (jak na moje ówczesne oczekiwania) sukcesie notki o straszeniu ciężarnych, postanowiłam trochę się zrehabilitować i tym razem obok listy zakupów wyprawkowych nieco ciężarówkom doradzić. I tak powstała moja lista 10 rzeczy do zrobienia przed porodem. Jedziemy!

1. WYŚPIJ SIĘ! (GDZIEKOLWIEK)

Banał? Tak! Tym bardziej, że wyspać na zapas się nie da, ale za to siedząc z podkrążonymi, szczypiącymi i przekrwionymi oczami o 4:30 nad ranem (z radośnie machającym nogami tudzież z drącym się w niebogłosy potomkiem) wspomnisz z rozrzewnieniem: „Hmmm… W ciąży to sobie przynajmniej pospałam, oj pospałam…”

2. NAJEDZ SIĘ! (CZEGOKOLWIEK)

Czym? Bigosem, fasolką po bretońsku, czekoladą, bobem, makaronem z czosnkowym sosem, duszoną cebulą i chili oraz innymi niby zakazanymi podczas karmienia piersią daniami. Osobiście do listy dodałabym jeszcze Big Mac’a i zapicie tego wszystkiego mega słodkim gazowanym napojem (fanta <3). Pamiętaj, że karmiąc piersią masz nieco więcej zakazów żywieniowych niż będąc w ciąży, chociaż niektórzy twierdzą, że wcale nie.

3. ZRELAKSUJ SIĘ! (W WANNIE)

Oczywiście nie we wrzątku, ale za to w dużej ilości pachnącej piany. Obok zapachowe świeczki, muzyczka w tle, ukochana książka lub ukochany masujący stopy. Tak…. Potem nastąpi era porannych ekspresowych pryszniców branych o 16-tej (czyt. zmocz-namydlij-spłucz-wytrzyj- zapomnij) i długo długo nic.

4. KOCHAJ SIĘ! (W SENSIE FIZYCZNYM)

Może rosnący brzuch nie pozwoli na przerobienie Kamasutry w tydzień, ale lepszy rydz niż nic. Potem (chwilowo) będzie tylko NIC. U niektórych przez 6-8 tygodni, u innych dłużej. Facet pójdzie w odstawkę przez hormony i zmęczenie i „nie-bo-nie”, miejmy więc chociaż co wspominać (i Ty i on).

5. KUP COŚ SOBIE! (DUŻO)

Ale tak naprawdę SOBIE! Po porodzie większość kobiet staje się mamoholiczkami czyli z każdego sklepu wyjdziesz z czymś dla dziecka (nawet z tego z częściami samochodowymi) a sobie pożałujesz pieniędzy. Dlatego już teraz kup sobie minimum po 1 sztuce z kosmetyków, ciuchów, płyt CD, książek, biżuterii oraz z szeroko rozumianego swojego hobby. Podziękujesz mi potem.

6. ZADBAJ O SWOJE PIĘKNO! (ZEWNĘTRZNE)

Nie dla innych, tylko dla siebie. Idź więc do fryzjera, kosmetyczki, na manicure, woskowanie czy co tam robiłaś regularnie przed ciążą. Ciężko będzie się wyrwać przez kolejne tygodnie z domu a w lustrze odbicie nie będzie przypominało Gisele Bündchen 3 tygodnie po porodzie, więc miło będzie chociaż spojrzeć w dół i powiedzieć: „O! Przynajmniej mam zajebisty pedicure z kryształkami Swarovskiego!”

7. IDŹ  DO KINA/TEATRU! (PIĘKNO WEWNĘTRZNE)

Bo długo Cię tam nie będzie – przez najbliższe kilka tygodni (miesięcy) będziesz skazana na telewizor/komputer/smartfona leżący nie dalej niż kilka metrów od Twojej piersi tudzież podgrzewacza do butelek, a obcowanie ze sztuką to będziesz miała co najwyżej w kuchni: „Wow! Jaką piękną sztukę mięsa odmroziłam dziś na obiad!”

8. NAUCZ SIĘ MONTOWAĆ FOTELIK W AUCIE (NOOO)

Uwierz mi, lepiej się tego nauczyć na spokojnie bez dziecka niż potem z drącym się jakby-go-obdzierali-ze-skóry noworodkiem. Tym bardziej, że montaż fotelika pasami na początku wygląda jak instrukcja origami dla zaawansowanych. Jeżeli planujesz mieć bazę ISOFIX to będzie Ci o wiele łatwiej, ale poćwiczyć nie zaszkodzi. I koniecznie przeczytaj jak wybrać fotelik samochodowy zanim go kupisz.

9. KORZYSTAJ Z PRZYWILEJÓW! (NA CHAMA)

Jeżeli uważasz, że teraz mało kto ustępuje Ci miejsca w autobusie czy przepuszcza w kolejce to pomyśl, że potem będziesz już totalnie niewidzialna dla obcych. Dziecioroby (czyt. ofiary 500+) są niemile widziane – wszędzie poza żłobkiem i przedszkolem. Ale to, że ich potomkowie będą pracować na emerytury ogółu to już przecież inna bajka. Prawda?

10. POGÓDŹ SIĘ! (TERAZ)

Zakop topór wojenny z przyszłym tatusiem, Twoją mamą, tatą, siostrą, bratem, babcią, przyjaciółką czy z kim tam jeszcze zdążyłaś się pożreć będą w ciąży lub jeszcze przed. Ich wiedza, wsparcie i pomoc bardzo Ci się przydadzą w nadchodzących tygodniach. Nawet nie wiesz kiedy i jak bardzo. Warto.

Kolejne punkty mnożą się w mej głowie… Tak czy owak pamiętajcie, lekko nie będzie. Ale pierwsze spojrzenie, uśmiech czy całowanie w pachnące pączkami malutkie stópki są bezcenne. I najważniejsze: w tym wszystkim nie zapominajcie o sobie. Matka to przede wszystkim kobieta. Ty.

CIĄŻAEDUKACJAHUMORNOWORODEKPORADYPRZEMYŚLENIAŻYCIE
45 komentarzy
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
Poprzedni post
BEZMYŚLNA MATKO VOL. 2
Następny post
ŚWINKOWE ROZMOWY

PRZECZYTAJ KONIECZNIE:

CZYM SMAROWAĆ DZIECKU KANAPKI? I INNE TŁUSZCZOWE DYLEMATY

2 grudnia 2016

JAK (NIE) OSZCZĘDZAĆ NA DZIECKU?

18 lipca 2018

JAKIE ZABAWKI NA ŚWIĘTA? NAJLEPSZE!

1 grudnia 2018

MÓJ SPOSÓB NA TAŃSZE ZAKUPY W INTERNECIE

23 października 2017

JAK JUNIOR ŚWINKĄ ZOSTAŁ

1 grudnia 2013

DOBRY DOTYK

23 listopada 2014

NAJGORSZY WIEK DZIECKA

10 czerwca 2015

CZASEM NIE LUBIĘ MOICH DZIECI

5 października 2016

URZĄDZAMY ŁÓŻECZKO DLA MALUSZKA

24 maja 2016

MOJE WAKACYJNE GADŻETY

9 lipca 2014

45 komentarzy

Ala z Krainy Czarów 17 stycznia 2014 - 11:17

Tradycyjnie już poprawiłaś mi humor w ten paskudny zasmarkany dzień.
Dziękować.
Podpisuję się rękami i nogami pod tym postem.

Reply
Mamoholiczka 17 stycznia 2014 - 13:32

Cieszę się :))))

Reply
Lena Lena 17 stycznia 2014 - 11:26

Oj, ten punkt 10 to dla mnie wspomnienie mojej kłótni z mamą na tydzień przed drugim porodem…
Obrażone obie na amen, ale ja z nadzieją, że zaraz drugiej stronie minie.
A guzik. Na porodówke chciałam sama jechać taksówką w śnieżyce, bo nie będę prosić mamy, żeby została z Irkiem;/

Wszystkie rady dobre :) Najważniejsze to chyba jednak właśnie pamiętanie, że jesteśmy nie tylko mamami, ale kobietami i chwila dla samej siebie jest nam potrzebna.
Przed porodem, po porodzie. Wogle.

Pozdrawiamy!

Reply
Mamoholiczka 17 stycznia 2014 - 13:33

Nie ma to jak babska duma ;)
A czas dla siebie trzeba wywalczyć – koniecznie!

Reply
Anula 17 stycznia 2014 - 12:02

Hmmm w sumie mamą nie jestem, ale ciekawie brzmi, to co napisałaś!
Pozdrawiam,
http://www.swiat-wg-anuli.blogspot.com

Reply
Mamoholiczka 17 stycznia 2014 - 13:34

Dziękuję :)

Reply
Lucy eS 17 stycznia 2014 - 12:08

dobre to postulaty, oj dobre

Reply
Mamoholiczka 17 stycznia 2014 - 13:34

:))

Reply
Se nia 17 stycznia 2014 - 12:22

Ha! do porodu zostało mi 14 dni… może zdążę :D

Reply
Mamoholiczka 17 stycznia 2014 - 13:35

To po jednym na każdy dzień + np. nr 4 możesz powtórzyć kilka razy :P
Trzymam kciuki ! :)

Reply
Hordubal 17 stycznia 2014 - 12:42

Usmiałam się się po pachy. Ten punk ze sztuką najbardziej mi się spodobał :)

Reply
Mamoholiczka 17 stycznia 2014 - 13:36

;P

Reply
Misiowa mama 17 stycznia 2014 - 12:42

Mi nie było dane wyspać się w ciąży ;) A z tym jedzeniem i zakazami podczas kp to jedna wielka bujda. Powinno się jeść normalnie, a nie zabraniać sobie wszystkiego kosztem czego?

Reply
Mamoholiczka 17 stycznia 2014 - 13:36

Niby powinno się jeść ZDROWO! czyli mój Big Mac popity Fantą zdecydowanie się nie łapie ;)

Reply
rose vanilla 17 stycznia 2014 - 12:51

Świetny wpis :D Mi zostało trzy miesiące i nie wiem czy wyrobię z wszystkimi tymi punktami hah, ale zdaję sobie sprawę, jak wszystko się zmieni po porodzie i teraz gospodaruję jak najwięcej czasu dla siebie :)

Reply
Mamoholiczka 17 stycznia 2014 - 13:37

Kochana, dasz radę każdy punkt po kilka razy! Trzymam kciuki :)))

Reply
Anonimowy 17 stycznia 2014 - 13:33

Dla mnie najcelniejszy jest punkt dotyczący zakupów. Dziś rano mąż się ze mnie śmiał, że nie ważne do jakiego sklepu i co idę sobie kupić, zawsze wychodzę z rzeczami dla małego, a sobie nic znaleźć nie mogę;p

Reply
Mamoholiczka 17 stycznia 2014 - 13:39

Ja się kiedyś zapierałam, że "ja tak nie będę!" a teraz oczywiście sama tak robię ;))

Reply
Niciutka 17 stycznia 2014 - 16:30

Fajny post :) Choć z punktem 1 i 2 nie do końca się zgadzam ;)

Reply
Mamoholiczka 18 stycznia 2014 - 08:52

Nie musisz Kochana nie musisz :)

Reply
Agnieszka M 17 stycznia 2014 - 17:12

A ja zgadzam się z każdym punktem :)

Reply
Mamoholiczka 18 stycznia 2014 - 08:53

:))

Reply
Przewijka 17 stycznia 2014 - 17:18

Brawo! Może jakaś w dwupaku skorzysta. :) ja się przede wszystkim byczyłam :D

Reply
Mamoholiczka 18 stycznia 2014 - 08:53

I dobrze!

Reply
mama synka 17 stycznia 2014 - 19:03

Tys jest niesamowita:p

Reply
Mamoholiczka 18 stycznia 2014 - 08:54

Jeju dzięki!

Reply
G. 17 stycznia 2014 - 20:04

hmm to jak na razie większość punktów zrealizowałam, resztę też powinnam zdążyć przez te 3 miesiące, które pozostały ;)

Reply
Mamoholiczka 18 stycznia 2014 - 08:54

Zdążysz zdążysz :))

Reply
Gosia 17 stycznia 2014 - 20:54

Dobrze ujęte

Reply
Mamoholiczka 18 stycznia 2014 - 08:55

Dziękuję :)

Reply
Hally (Raczek) 17 stycznia 2014 - 21:39

Ha…większość punktów zrobiłam przed pierwszym porodem..przed drugim połowę…z wiadomych przyczyn:P

Reply
Mamoholiczka 18 stycznia 2014 - 08:55

Ja też z wiadomych he he

Reply
Matka poza światem 17 stycznia 2014 - 22:28

Tradycyjnie się uśmiałam i tradycyjnie podpisuję się i ja pod wszystkimi punktami. Zwłaszcza pod 5 (dopiero po drugim porodzie gdy waga skoczyła i trza było szafę wymienić "znalazło się " na shopping dla mamusi – dzieci najmodniejsze być muszą, co tam Ja) :P

Reply
Mamoholiczka 19 stycznia 2014 - 12:19

Ja jestem w 100% mamoholiczką ;)

Reply
Domcia 18 stycznia 2014 - 08:39

a ja bym podeszła inaczej do tematu.
nic z tych rzeczy nie rób przed porodem, przyszykuj się, że później nie będziesz mogla tego robic, to te 9 miesięcy wykorzystaj na ćwiczenie i przyzwyczajanie organizmu do ciągłego braku.

wtedy po porodzie nic cie nie zaskoczy, za niczym nie bedziesz tesknic, bedzie juz lzej, bo bedziesz zahartowana:)

Reply
Mamoholiczka 19 stycznia 2014 - 12:20

Okrutna Ty! I tak 9 miesięcy niedosypiania i bez seksu ?? :P

Reply
Cztery Czwarte 18 stycznia 2014 - 22:34

Dokładnie tak :) Ja bym dodała jeszcze 11. rób sobie jak najwięcej zdjęć, to będzie mimo wszystko wspaniała pamiatka kiedy już wrócisz do swojej swietnej figury sprzed ciąży ;) Pozdrawiam, Mama A.

Reply
Mamoholiczka 19 stycznia 2014 - 12:22

Tak! I jakie to motywujące!
Szczególnie zdjęcia z pierwszego trymestru ;)

Reply
Ola Wiecha 23 stycznia 2014 - 00:38

JAk ja lubie te Twoje punkty, wszystkie i o wszystkim ;)
Tak, tak słuchajcie przyszłe mamy, te punkty to sama prawda!

Reply
Mamoholiczka 25 stycznia 2014 - 11:15

Dziękuję Ola :)))

Reply
Magda Kus 23 stycznia 2014 - 07:47

Nominowałam Was do Versatile Blogger Award po szczegóły zapraszam tu http://kusiatka.blogspot.com/2014/01/liebster-blog-award-oraz-versatile.html :)))))))) Życzę udanej zabawy :)

Reply
Mamoholiczka 25 stycznia 2014 - 11:17

Bardzo dziękuję za nominację!

Reply
Fanaberia 23 stycznia 2014 - 21:27

Kurcze to ja normalnie jestem wzorowym przykładem realizowania tej listy;) I czuję się z tym świetnie więc zdecydowanie coś jest na rzeczy;D

Zastanawiam się nad maniciure i pediciure przed porodem, ale podobno każą zmywać pazury, wiec mój french przepadanie bez sensu:]

Reply
Mamoholiczka 25 stycznia 2014 - 11:16

Z tym zmywaniem lakieru to bywa różnie, zresztą cyrkonie jakby co zostaną :P

Reply
Klaudia 9 października 2014 - 11:09

Ja niestety rodziłam na głodnego, a tuż po porodzie wżerałam biszkopty z serkiem jak godzilla. Mąż mnie karmił i nie mógł się nadziwić jak można być aż tak głodnym ;)

Reply

Zostaw Komentarz Anuluj

TU JESTEM

Facebook Twitter Instagram Email Bloglovin RSS

NAJNOWSZE POSTY

  • CO PODARUJĘ CÓRCE NA JEJ 18. URODZINY? BEZPIECZEŃSTWO

    23 lipca 2021
  • Oczyszczacz Hoover 4w1 – wreszcie oddychamy pełną piersią!

    1 lutego 2021
  • WSPÓLNE GOTOWANIE I PIECZENIE Z DZIEĆMI TO ŚWIETNA ZABAWA – SERNIK OREO

    22 grudnia 2020
  • IDEALNE PREZENTY DLA DZIECKA POD CHOINKĘ – PRZEGLĄD

    28 listopada 2020
  • NAUKA PRZEZ ZABAWĘ CZYLI BALON BLUM

    13 listopada 2020

POPULARNE POSTY

  • 1

    PAŃSTWOWY ŻŁOBEK TO KOSZMAR

    16 października 2017
  • 2

    JAK ODCZAROWAĆ DZIECKO?

    27 stycznia 2015
  • 3

    WIRUS RSV ATAKUJE NASZE DZIECI!

    26 marca 2018
  • 4

    NIE KUPUJ DZIECKU TYCH UŻYWANYCH RZECZY

    20 maja 2017
  • 5

    NOSIDŁO ERGONOMICZNE CZYLI NOSIDŁO VS. WISIADŁO

    12 września 2013

TAGI

BEZPIECZEŃSTWO BIEGANIE BLOGOSFERA CIĄŻA DZIECKO EDUKACJA FILM GRY HUMOR JEDZENIE KME KONKURS KSIĄŻKI MAMA MEDYCYNA NOWORODEK OCENA OPINIA PODRÓŻ PORADY PORÓD PRACA PREZENT PRZEDSZKOLE PRZEMYŚLENIA PRZYGODA RECENZJA RODZIC TATUAŻ TRADYCJA WAKACJE WARSZAWA WARSZTATY WSPÓŁPRACA WYCHOWANIE WYDARZENIE WYPRAWKA ZABAWA ZABAWKA ZAKUPY ZDJĘCIA ZDROWIE ŚWIĘTA ŻYCIE ŻŁOBEK
  • Facebook
  • Twitter
  • Instagram
  • Email
  • Bloglovin
  • RSS
Footer Logo

Copyright © 2017 Mamoholiczka. All rights reserved / Wszelkie prawa zastrzeżone.


Do góry