Eko zabawki są mi obce. Bardzo. Tzn. mam hopla na punkcie atestów ((Nie)bezpieczna zabawka czy bubel), ale generalnie plastik rządzi. I nie widzę w tym nic złego. Z drugiej strony Oldusia uwielbia namioty i domki, gdzie tworzy własne przedszkole czy dom dla misiów i lal. Namiot, po roku okupacji naszego dużego pokoju, został złożony (hurra!) i schowany do szafy na rzecz choinki, a kartonowy domek do kolorowania z Lidla (na szczęście!) wylądował u babci – złożenie ich wymaga czasu i sprawia, że pragnę znów zapalić papierosa po latach abstynencji. Dlatego też, kiedy w drzwiach pojawił się kurier z zestawem od kidy złapałam się za głowę. Niepotrzebnie.
Otrzymaliśmy „duży domek” czyli zestaw kartonowych elementów łączonych rzepami, z których można budować różne konstrukcje. Pomysłowe? Bardzo! Są tutaj kwadraty, trójkąty, prostokąty, a także elementy z drzwiami, z oknem i okrągłym wejściem. Kidy proponuje 26 konstrukcji – od domków przez tunele aż po rakietę, ale dla mnie ten zestaw daje nieskończenie wiele możliwości!
To co mnie zaskoczyło na mega plus to łatwość montażu i demontażu. W przypadku wspomnianego namiotu czy też domku, dziecko było bardziej obserwatorem lub niby-pomagaczem, a demontaż oznaczał koniec zabawy na miesiące, bo nikomu nie chciało się znowu tego składać. Jeśli chodzi o zestaw kidy to Oldusia tworzyła te konstrukcje z nami! Wszystkie ściany i dachy łączymy tu kolorowymi rzepami, co dla 3-latka stanowi proste, ale jakże pasjonujące zadanie. Starsze dzieci mogą z powodzeniem tworzyć różne budowle już same.
Zresztą sami zobaczcie jak to wygląda TU.
Zabawka rozwija wyobraźnię i niesamowicie integruje! Największe konstrukcje budowaliśmy całą rodziną i była to świetna zabawa. Na dodatek kartony mogą być kolorowane kredkami, farbami, obklejane naklejkami itd. Wydają się być też trwałe. No i są bardzo eko. Moim zdaniem idealnie sprawdzą się na przyjęciu urodzinowym, w przedszkolu czy na… firmowym wyjeździe integracyjnym.
Jedyny minus, jaki dostrzegłam, to ilość dołączonych do zestawu rzepów. Może się czepiam, bo jest ich aż 50 sztuk, ale gdy przy mniejszych budowlach mogliśmy przymocować je i wewnątrz i na zewnątrz to konstrukcja była bardziej stabilna; przy największym domku, gdzie wykorzystaliśmy praktycznie wszystkie elementy, rzepów starczyło nam na jedną, zewnętrzną stronę – miałam poczucie, że już tak stabilnie nie jest i niektóre elementy nie trzymają idealnie pionu.
A tu nowi mieszkańcy kartonowej rezydencji podczas drzemki:
Razem z domkiem zamieszkały z nami także urocze postacie – chłopiec i dziewczynka. Można je dowolnie kolorować, malować, obklejać i mogą stanowić fantastyczną ozdobę nie tylko dziecięcego pokoju, ale także rodzicielskiej sypialni! Wszystko zależy od pomysłu. Ta propozycja to równie świetny pomysł na wspólne spędzenie czasu z dzieckiem, bo jest bardzo twórcza, rozwija manualnie małe rączki i jest rewelacyjną zabawą. Polecam na prezent!
Cena:
Zestaw kartonowych elementów „duży domek”: 180 PLN
Zestaw dwóch laleczek w kartoniku: 30 PLN
Można kupić TU
……….
A teraz KONKURS ROZDAWAJKA, gdzie do wygrania są:
1 x zestaw laleczek kartonowych chłopiec i dziewczynka
2 x zestaw małych domków kartonowych
ZASADY UCZESTNICTWA:
1. POLUB fanpage Mamoholiczki i kidy
2. WPISZ komentarz o treści EKO ZABAWKA pod postem konkursowym na FB
3. UDOSTĘPNIJ publicznie post konkursowy na FB
Pod uwagę będą brane tylko zgłoszenia spełniające wszystkie powyższe punkty.
Każda osoba może wpisać komentarz konkursowy tylko raz.
CZAS TRWANIA KONKURSU I WYŁONIENIE ZWYCIĘZCÓW:
ZGŁOSZENIA: do 5 marca (do końca dnia)
WYNIKI: po 7 marca
Po opublikowaniu wyników czekam 5 dni na wiadomość na Facebooku od zwycięzców z adresem niezbędnym do wysyłki nagrody (adres na terenie Polski). W przypadku nieotrzymania ww. adresu wybrana zostanie kolejna osoba. I tak do skutku :)
POWODZENIA!
24 komentarze
Jak na eko to całkiem fajne ;) Tylko szkoda że tak dużo miejsca zajmuje – a raczej szkoda że ja mam tak mało miejsca ;)
Na szczęście można szybko złożyć albo zbudować coś małego ;)
Rewelacyjny pomysł!
ale tak myślę że i tak najwięcej zabawy i pomysłów mieli by dorośli, zwłaszcza po drobnym doładowaniu :D
Tak, dorośli po alko są jak dzieci, więc zabawa mogłaby być niezła :) ale na trzeźwo też daje radę!
Uwielbiam wszystko co eko. Jejku ile osób się zgłosiło do konkursu.
Sporo :)) ale kto nie gra, ten nie pije szampana :p
Jejkuś! Ale cudowny ten domek!!!! :)
Bardzo :))
Fajne ale drogie. Ja kartony zawsze od dziadka z warsztatu zabieram i dzieciakom domki robię :) Pozdrawiam, Mama A.
Dobry pomysł :)
Przypadkiem trafiłam, takie cuda i od razu rozdawajka! Polubiłam bo ładne – nie dlatego, że konkurs :) Ale udział wezmę bo nagroda czadowa!
Cieszę się i witam ciepło :))
świetne! jeszcze jak by tak maznąć farbą tylko, że moja demolka by to w timiga rozwaliła;P
U nas, mimo ciężkich prób atomowych w wykonaniu Oldusi, nadal stoi ;)
Domek świetny ale ta cena…ja sama robię mojemu domki, garaże dla aut, czy zagrody dla zwierzaków, tory dla kulek itp. samo wykonanie to dla niego frajda, podaje mi potrzebne rzeczy, razem kolorujemy a i często nie mówię mu co to będzie i on nie może się doczekać końca :) kartony to najlepsza zabawka oczywiście tuż po Lego :)
Bardzo fajne masz pomysły :) U nas też Lego (Duplo) rządzi ;)
My również czekamy na domek i nie mogę się doczekać reakcji Olka :) Z Twojej relacji wynika, że może być niezła zabawa :)))
Będzie na pewno :)
Dajcie znać, jak wrażenia!
Ale rewelacja. Bardzo mi się podoba.
:))
Czadersko wygląda ten domek kartonowy :)) Nie wiem, jak można olewać zabawki z segmentu „ekologiczne”, ale fajnie, że pokazałas tu, jak to działa :))
Nie olewam całkiem, tylko nie wybieram zabawek w kategorii eko i nie-eko :) Ot, fajna, edukacyjna i bezpieczna jest dana zabawka albo nie. Jej ekologiczność jest dla mnie cechą wtórną.
Jakie świetne te konstrukcje!! A jaka frajda dla malucha :-)
Kurcze, świetne rozwiazanie. Mozna szybko zlozyc w razie potrzeby i przebudowywać jeżeli dana forma się już znudzi – a o to jak wiadomo nie jest trudno u dzieci. Powiedziałabym takie klocki na bogato :)