Od czasu ostatnich Świnkowych Rozmów Peppa odeszła nieco w cień, a na jej miejsce z impetem wkroczyła Dora i Umizoomi. Ale po pierwsze, świnkową rodziną będziemy już chyba zawsze, a po drugie, teksty Oldusi rozwalają mnie niezmiennie, więc nadal skrupulatnie je notuję i tu, ku pamięci (i Waszemu uśmiechowi), je publikuję.
WYZNANIA
– Kocham cię z całej siły dinozaurów krainy!
***
Babcia się wyszykowała – idzie zaraz do teatru.
– Babcia, wyglądasz jak błazen!!! A nieeee… elegancko.
***
Usypianie. Ja (po raz setny);
– Teraz już śpimy – nie gadamy.
– Ale mamo, ja cię tak kocham mocno, że aż mi się nie chce spać i tylko bym cię przytulała cały czas!
***
– Mamo, nie bądź zła.
– Ale ja nie jestem zła.
– Jesteś, bo źli ludzie nie robią tego, co chcą dzieci, a dobrzy robią!
***
Matka się wylaszczyła – włosy wymodelowane, pełny makijaż, soczewki kontaktowe. Bosko!
„Mama załóż okulary, bo brzydko wyglądasz! Brzydko! Ble!”.
NAUKA
Oldusia liczy:
„… dwadzieścia siedem, dwadzieścia osiem, dwadzieścia dziewięć, dwadzieścia dziesięć!”
(Mój szept: „Trzydzieści!”)
„Aaa… trzydzieści dziesięć!!!”
***
Hmmm…Myślałam, że mam dobry angielski:
– Mama, a kto to śpiewa?
– Ellie Goulding.
– Ale brzydko!!
– A dlaczego brzydko?
– Bo golfik się nosi na szyi!
PRZYSZŁOŚĆ
– Musimy dla babci narysować laurkę.
– Nieee, wycałuję dla babuni suknię z kropel rosy!
– !?!?
***
Matka obtarła bok auta (he, nawet super kierowcom się zdarza!)
– Mamo, a jak już całkiem porysujesz to auto to wtedy ci kupimy nowe i je pokolorujemy moimi kredkami. W domu. Bo do domu je zabierzemy, wiesz?
INNE
Dzwoni Oldusia od babci:
– Mama, a jak tam u Ciebie z gazami??
– ?!?!!
(Potem się wyjaśniło: pan z gazowni sprawdzał u babci szczelność kuchenki, ale moja mina była bezcenna).
Miłego wieczoru! :)
źródło zdjęcia: TU
28 komentarzy
Super rozmowy:) Dobrze, że zapisujesz. Szybko ucieka z pamięci. Ja staram się na bieżąco, ale czasami nie udaje mi się.
Peppa u nas ukochana przez I&J.
Jerzu chrumka na widok różowych;)
Zapisuj, zapisuj! Ani się obejrzysz, a uciekną z głowy.
Chrumkanie urocze :)))))
Piękne! zapiski bezcenne na poprawę humoru! :)
Bezcenne – dokładnie :)
Super teksty. U nas dora króluje, peppa rzadziej ale za to dzieciaki mają prawie metrowego Georga pirata.
Ale się uśmiałam:)))
Z tymi gazami to tekst miesiąca.
Ostatni tekst wymiata :D
Podoba mi się tekst o sukience :D
U nas Dora też na topie, a widzieliście Dalej Diego? :)
Tak, Diego na równi z Dorą :)
Generalnie bajki z Nick Jr. rządzą!
No to jak – masz te gazy, czy nie masz?! :D
Pan z gazowni musi to stwierdzić :P
Dla odprężenia się i uśmiechu, teksty boskie ;))
:) teksty wspaniałe
Uśmiałam się. Całowanie sukni z kropel rosy – boskie.
Nie wiem skąd to – chyba jakiś mix piosenek przedszkolnych ;)
mama na gazie i babcia w kroplach rosy, no musi być elegancko
Zdecydowanie ;)
te rozmowy są genialne, zawsze zachwycały mnie taksty małych dzieci i nie mogę się doczekać aż Ben podrośnie i bedzie takimi strzelał, też będę zapisywać, nie ma co :)))
Koniecznie! Teksty dzieci są bezcenne :)))
Hahahah jak ja uwielbiam takie dialogi! Boscy jesteście!
Dzięki :)
hahaha – wycałuję dla babuni suknię z kropel rosy! Słodka:)
No i „trzydzieści dziesięć” – klasyka:)
:))))
Ale macie wesoło :) U mnie też podobnie, jeszcze nie zapisuję, ale chyba pora zacząć bo moja 17mc córa rozgadała się na całego!
Zacznij! Ja zawsze planuję założyć specjalny zeszyt a kończy się na notowaniu w kalendarzu albo komórce ;)
A mnie Dora strasznie drażni, w moim odczuciu jest tragiczna. Swinkę Pepę za to uwielbiamy.
Dora jest dla mnie ok, za to mistrzem wkurzania jest dla mnie Noddy !!!
hihii …:)