Mamoholiczka – blog parentingowy
  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA

Mamoholiczka – blog parentingowy

Popularny blog parentingowy

  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA
RECENZJE

ZAGRAJMY CAŁĄ RODZINĄ!

Autor Mamoholiczka 21 października 2014

Cały zeszły tydzień spędziliśmy w domu, bo Oldusia była chora. Wychodziliśmy z siebie, żeby zapewnić jej dużo ciekawych zajęć, co w przypadku naszego rezolutnego przedszkolaka nie jest takie łatwe. Nawet, gdy ma wysoką gorączkę. Na szczęście pod ręka mieliśmy nowe gry, do których chętnie wracała i wracała. A i my świetnie się przy tym bawiliśmy.

SUPERFARMER

Hodujecie zwierzęta. One się radośnie rozmnażają (i-ha!) i jest ich coraz więcej i więcej, a ty masz tylko jeden cel w głowie – zostać superfarmerem czyli mieć przynajmniej po jednej sztuce z każdego rodzaju zwierząt w swoim stadzie. Ale uwaga! W okolicy krążą lis i wilk – mogą skutecznie pokrzyżować twoje plany.

„SUPERFARMER” to gra z nie lada historią – powstała w 1943 roku i cudem jeden z jej egzemplarzy przetrwał wojnę. Teraz, w nowoczesnej odsłonie, jest polecana dla dzieci od lat 6-ciu (i dorosłych), a jednak już 4-letnia Oldusia szybko zrozumiała jej zasady: zliczała liczbę należnych zwierzątek i dumnie wydzielała je ze wspólnego stada. Jak dla mnie to fantastyczna rozrywka i dla 2 i dla 6 osób. Dzieci i dorosłych. Polecam.

NOS W NOS

Wąchacie małe pudełeczka i rozpoznajecie jakiż to zapach w każdym z nich się skrywa. Dopasowujecie zapachy do ilustracji, wymyślacie własne historie albo wspominacie ostatnie wakacje. Układacie od najprzyjemniejszego do tego najmniej. A może zagracie w zapachowe memo?

„Nos w nos” to gra inna niż wszystkie: nowatorski pomysł, fajne ilustracje; niezwykłe doświadczenie zarówno dla dziecka jak i rodzica. To gra polecana przez terapeutów, szczególnie tych od integracji sensorycznej, która i nas zachwyciła. Atrakcyjna już dla 3-latków (sprawdzone na znajomych!), choć polecana dla dzieci w wieku od lat 4 do 8. Świetną zabawę może nam tu popsuć tylko katar ;)

PYCHA MICHA

Psiaki są głodne, więc gdy tylko z ich miski zaczynają wyskakiwać kolorowe kulki, rzucają się na nie w szaleńczym pędzie. Oj nie lada to wyzwanie zapełnić brzuszek małego szczeniaczka, ale ileż śmiechu! Możesz „zjadać” tylko jeden kolor kulek albo wszystkie jak leci. Miska szybko robi się pusta…

Grywamy w nią całą rodziną (włącznie z Juniorem!). Szalejemy na podłodze i łapiemy kulki turlające się po całym pokoju. Zabawa GWARANTOWANA! Od kilku dni to nasza obowiązkowa rozrywka przed-kolacyjna. Fajne jest też to, że dziecko może samodzielnie ponaklejać psiakom oczka czy uszka, a potem dodawać kolejne naklejki (u nas są to nagrody za wygraną). Jako nie-kura-domowa do plusów tej gry dodam także to, że uciekające kulki często wpadają pod meble i skutecznie motywują mnie do porządniejszego odkurzenia pod kanapą… kiedyś.

Wszystkie powyższe gry dla dzieci (i nie tylko dla nich) zostały wydane przez GRANNA

GRYOCENAOPINIAPREZENTRECENZJAZABAWAZAKUPY
17 komentarzy
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
Poprzedni post
ZAMIANA RÓL
Następny post
PUPY, OGONKI I KUPERKI

PRZECZYTAJ KONIECZNIE:

SPOSÓB NA UDANĄ PODRÓŻ Z DZIECKIEM

5 sierpnia 2016

FARMA DYŃ LAST MINUTE

28 października 2016

STARE NOWE KSIĄŻKI + SZYBKI KONKURS

1 lipca 2014

MAMowe gadżety

11 maja 2014

ŚWIATOWY DZIEŃ PLUSZOWEGO MISIA #konkurs Miś Bu

8 listopada 2016

NAJLEPSZE PIELUCHY TO…

22 września 2017

MAMY W DOMU BLIŹNIAKI!

12 października 2018

DZIECIAKI NA GIGANCIE

9 listopada 2015

JEDZ DLA DWOJGA, NIE ZA DWOJE #KONKURS

19 września 2016

DROGIE ZNACZY LEPSZE? KREM NA AZS

17 kwietnia 2014

17 komentarzy

mama silesia 22 października 2014 - 06:26

Ben jeszcze za mały na takie cuda, ale gry ciekawe :) no i zdrówka dla Was!

Reply
Mamoholiczka 22 października 2014 - 20:17

Dziękuję :)

Reply
Retromoderna 22 października 2014 - 06:53

Fajne są takie gry, a z synem często gramy teraz w różne gry planszowe

Reply
Mamoholiczka 22 października 2014 - 20:18

Planszówki to fantastyczny pomysł na wspólne spędzanie czasu z dzieckiem.

Reply
Kusiątka 22 października 2014 - 09:29

Wszystkie trzy super, musze się chyba w nie zaopatrzyć ale niestety limity świąteczno mikołajowe poszły już z portfele zostaje tylko liczyć na to że ktoś spyta, a którą dla aktywnego 3,5 latka polecasz najbardziej ?

Reply
Mamoholiczka 22 października 2014 - 20:19

Myślę, że Pycha Micha będzie najlepsza – świetnie się sprawdza na wymęczenie przed snem ;)

Reply
Katarzyna O 22 października 2014 - 10:09

Oluś jeszcze zdecydowanie za mały ale oboje z mężem uwielbiamy gry planszowe, więc na pewno w przyszłości będzie ich u nas sporo.

Reply
Mamoholiczka 22 października 2014 - 20:20

My też z M. grywamy w planszówki!
Generalnie cieszy mnie to, że teraz jest tak wiele ciekawych gier dla dzieci.

Reply
Mama Sokole Oko 22 października 2014 - 13:26

A ja właśnie dzisiaj o grach myślałam. My już drugi tydzień w domu i szukam czegoś dla nas. Tylko musi być dla prawie 2 i prawie 4 latka ;)
Granna ma bardzo fajne gry. Grafika super! Mamy 'Potwory do szafy'. Trochę na własnych zasadach gramy ;)

Reply
Mamoholiczka 22 października 2014 - 20:20

My też mamy Potwory ;)

Reply
Ala i Mania z Krainy Czarów 22 października 2014 - 19:34

Ta ostatnia wygląda extra.Muszę się jej przyjrzeć.

Reply
Mamoholiczka 22 października 2014 - 20:21

Uważaj! Zmęczenie gwarantowane :)))
Matki także :P

Reply
Ola Wiecha 22 października 2014 - 23:14

Ale fajne te gry!
Zauważyłam że Natalka coraz bardziej skupia się na grze, więc warto w nie zainwestować

Reply
W biegu pisane... 23 października 2014 - 20:07

Uwielbiam ilustracje Granny. "Nos w nos' jest na naszej liście must have, a póki co furorę robi "Bim bom"

Reply
entomka 23 października 2014 - 20:24

Idealne rozwiązanie na coraz dłuższe jesienne wieczory ;)

Reply
Adriana Krynicka 23 października 2014 - 20:48

Super gry najbardziej spodobał mi się nos w nos:)

Reply
Fanaberia 25 października 2014 - 20:23

Ja już czekam, od kiedy właściwie wiedziałam o ciąży, czekam, wyczekuję kiedy Zo będzie na tyle duża, żeby móc wprowdzić do rodzinnych rytuałów sobotnie granie:D
PS Nos w nos <3

Reply

Zostaw Komentarz Anuluj

TU JESTEM

Facebook Twitter Instagram Email Bloglovin RSS

NAJNOWSZE POSTY

  • Oczyszczacz Hoover 4w1 – wreszcie oddychamy pełną piersią!

    1 lutego 2021
  • WSPÓLNE GOTOWANIE I PIECZENIE Z DZIEĆMI TO ŚWIETNA ZABAWA – SERNIK OREO

    22 grudnia 2020
  • IDEALNE PREZENTY DLA DZIECKA POD CHOINKĘ – PRZEGLĄD

    28 listopada 2020
  • NAUKA PRZEZ ZABAWĘ CZYLI BALON BLUM

    13 listopada 2020
  • JAK DBAĆ O CZYSTOŚĆ W ŁAZIENCE W DOBIE KORONAWIRUSA I NIE TYLKO

    20 lipca 2020

POPULARNE POSTY

  • 1

    PAŃSTWOWY ŻŁOBEK TO KOSZMAR

    16 października 2017
  • 2

    JAK ODCZAROWAĆ DZIECKO?

    27 stycznia 2015
  • 3

    WIRUS RSV ATAKUJE NASZE DZIECI!

    26 marca 2018
  • 4

    NIE KUPUJ DZIECKU TYCH UŻYWANYCH RZECZY

    20 maja 2017
  • 5

    NOSIDŁO ERGONOMICZNE CZYLI NOSIDŁO VS. WISIADŁO

    12 września 2013

TAGI

BEZPIECZEŃSTWO BIEGANIE BLOGOSFERA CIĄŻA DZIECKO EDUKACJA FILM GRY HUMOR JEDZENIE KME KONKURS KSIĄŻKI MAMA MEDYCYNA NOWORODEK OCENA OPINIA PODRÓŻ PORADY PORÓD PRACA PREZENT PRZEDSZKOLE PRZEMYŚLENIA PRZYGODA RECENZJA RODZIC TATUAŻ TRADYCJA WAKACJE WARSZAWA WARSZTATY WSPÓŁPRACA WYCHOWANIE WYDARZENIE WYPRAWKA ZABAWA ZABAWKA ZAKUPY ZDJĘCIA ZDROWIE ŚWIĘTA ŻYCIE ŻŁOBEK
  • Facebook
  • Twitter
  • Instagram
  • Email
  • Bloglovin
  • RSS
Footer Logo

Copyright © 2017 Mamoholiczka. All rights reserved / Wszelkie prawa zastrzeżone.


Do góry
Strona wykorzystuje pliki cookies. Więcej