Mamoholiczka – blog parentingowy
  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA

Mamoholiczka – blog parentingowy

Popularny blog parentingowy

  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA
PRZEMYŚLENIA

KARMIENIE PIERSIĄ JEST JAK KUPA

Autor Mamoholiczka 31 grudnia 2014

Za sprawą felietonu oburzonej nie-matki naród pochylił się nad pampersem z niemowlęcą kupą z warszawskiej restauracji i kłóci się o nią namiętnie. A jak tak czytam i czytam i nie mogę uwierzyć, że do dyskusji wciągnięto nagle karmienie piersią w miejscach publicznych. I stawiane jest ono na równi z publicznym przewijaniem dziecka.

Ale od początku. Pani zabiera gości z Hameryki na uroczą kolacyjkę. Niestety doznaje tam szoku, bo matka przy stoliku obok przewija dziecko. Czy kobieta powinna była zmieniać pieluchę z kupą na sali w restauracji? Nie! Mogła to zrobić w ustronnym miejscu na przewijaku, jeśli by był (a nie było), w toalecie w powietrzu z pomocą partnera (praktykowałam, da się!) czy w aucie (o ile takowym przyjechali). Mogła też wrócić do domu (biorąc jedzenie na wynos) lub po prostu narazić dziecko na odparzenie pupy, ale za to zjeść posiłek do końca (opcja dla bardziej wyrodnych). Równie dobrze mogła zostać w domu, bo przecież wg niektórych matka powinna gnić w chałupie, aż do ukończenia przez dziecko 18 lat. Tak czy owak opcji jak widać było wiele, a ona wybrała źle. To fakt. Jednak ton wypowiedzi autorki felietonu prowokuje/wkurza i jak dla mnie wszystko to miało jeden cel – rozgłos. Udało się. Brawo! (felieton)

Internet natychmiast zalała fala odpowiedzi bardziej lub mniej kulturalnych, część na poziomie gruzu, a do dyskusji włączyli się nawet restauratorzy (źródło). Osobiście daleko mi do fanatyczki karmienia piersią, ale jak czytam, że właściciel jednej z warszawskich knajp mówi, że obsługa nie wiedziałaby jak zareagować, gdyby kobieta zaczęła karmić piersią na sali, a byłoby to zakazane, a drugi, że wszystko zależy od gości – jeżeli nie będzie im „to” przeszkadzało, no to on nie będzie interweniował (!), to nie wiem czy mam śmiać się czy płakać.

No tak. Przecież karmienie piersią jest jak zmiana pieluchy z kupą. Powinno więc mieć miejsce w toalecie. Tuż obok kosza z tym słynnym pampersem z kupą….

P.S. Oj Panie Budzyk, chyba nie zawitam już u Pana w Bistro.
Nawet sama.

źródło zdjęcia: TU

DZIECKOOPINIAPRZEMYŚLENIAŻYCIE
7 komentarzy
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
Poprzedni post
ŚWINKOWE ROZMOWY VOL. 5
Następny post
CENNY NASTRÓJ ZABAWY

PRZECZYTAJ KONIECZNIE:

KOSZMARNY POWRÓT DO DOMU CZ. 1

4 maja 2015

MOJE DZIECKO CHCE BYĆ JAK… SOY LUNA!

7 kwietnia 2017

KREW, POT I ŁZY

17 czerwca 2014

CZY MOŻNA WYRZUCIĆ DZIECKO ZE ŻŁOBKA? TAK!

8 września 2016

3 SZOKUJĄCE PYTANIA, JAKIE USŁYSZAŁAM PO CESARCE

18 listopada 2017

MOJE DZIECI NIE ISTNIEJĄ

22 lipca 2015

CHORE DZIECKO W PRZEDSZKOLU ALBO W ŻŁOBKU

15 października 2016

ILE KOSZTUJE ABORCJA?

9 lutego 2016

ZRÓB KOMUŚ DOBRZE!

3 lutego 2014

JAK BYĆ DOBRĄ MATKĄ?

15 marca 2015

7 komentarzy

Mama Sokole Oko 31 grudnia 2014 - 11:28

Wczoraj mignął mi jeden komentarz na fb o kupach i matkach, ale nie myślałam że to kolejna ‚afera’ ;)

No cóż. Zgadzam się, że miejsce kupy jest w toalecie. Tam powinniśmy zmieniać pampersa. Nawet, jak nie ma przewijaka. Przećwiczyłam już różne pozycje i naprawdę da się. Nawet samemu;)
Tym bardziej, że im starsze dziecko to zawartość pampersa bardziej zapachowa.

Z karmieniem piersią to już jestem zmęczona tym tematem;) Wkurzają mnie akcje typy ‚Cyce na ulice’ itp. Ale tak samo wkurza mnie hasło ‚wywalania cyca w miejscu publicznym’.
Niech się wstydzi ten co widzi. A z drugiej strony można naprawde w normalny, spokojny sposob nakarmic dziecko. I chyba żadna z matek nie ma na czole tabliczki ‚Patrz na mnie!’ ;)

Nigdy w życiu nie poszłabym do toalety w galerii handlowej, żeby nakarmić dziecko. W Warszawie mam kilka takich miejsc, gdzie załatwienie swoich potrzeb graniczy z cudem. Z uwagi na stan i zapach tych pomieszczeń… Nie weszłabym tam z dzieckiem.

Pomieszczenia do karmienia? Znam jedno z Ikei. Kolejka taka, że prędzej na stojąco nakarmie, czy przewine…

Reply
Hally 31 grudnia 2014 - 16:00

Nie wnikam w awantury bo mi się nie chce….fakt matka zrobiła żle ale czy nie łatwiej było jej zwrócić uwagę???Od razu cała Polska ma o tym wiedzieć…echhh…

Reply
Klaudia B 31 grudnia 2014 - 17:48

Skoro nie zadbali o to by w restauracji było miejsce z przewijakiem, to mogli poprosić mamę na zaplecze. Osobiście nigdy nie spotkałam się z protestem przeciw karmieniu mojego dziecia w miejscu publicznym, ale może dlatego, że robię to dyskretnie i nie świecę biustem :) Na szczęście jest coraz więcej lokali, w których właściciel i obsługa wychodzą naprzeciw dzieciatym!

Reply
Katarzyna O 31 grudnia 2014 - 18:51

Dla mnie wsiąkanie w te kłótnie to strata czasu i zbędne nerwy.

Reply
Blogowy pamiętnik - Kate 1 stycznia 2015 - 14:00

Bardzo fajne zdjęcia i trafiające z sedno sprawy. Ja karmię piersią ale nie robię tego publicznie. Dlaczego? Ponieważ uważam, że można tak zaplanować wyjście aby nie trzeba było tego robić. Przecież dziecko nie je 24/7 tylko w określonych odstępach czasu. Są sytuacje że czasem trzeba to zrobić ale też nie wywalam piersi na wierzch przy wszystkich. Można to zrobić w sposób dyskretny i nie urazić nikogo. Chociaż uważam, że oburzenie niektórych osób na widok matki karmiącej jest idiotyczne.

Reply
Magdalena Zapiski mamy 1 stycznia 2015 - 14:08

Moim zdaniem zachowanie tej matki to zwykły brak kultury, niepotrzebnie zrobiono z tego aferę i wciągnięto inne matki i restauratorów do dyskysji. O tym, że nasze społeczeństwo nie wyróżnia się wysoką kulturą osobistą wiadomo, nie od dziś. Podpinanie pod ten temat karmienia piersią to już przesada.

Reply
Matka Debiutująca 1 stycznia 2015 - 22:43

Widzisz, nawet nie dostrzegłam, że w to wszystko wciągnięto karmienie piersią. W jaki sposób można zakazać kp w restauracjach? Ech….

Reply

Zostaw Komentarz Anuluj

TU JESTEM

Facebook Twitter Instagram Email Bloglovin RSS

NAJNOWSZE POSTY

  • CO PODARUJĘ CÓRCE NA JEJ 18. URODZINY? BEZPIECZEŃSTWO

    23 lipca 2021
  • Oczyszczacz Hoover 4w1 – wreszcie oddychamy pełną piersią!

    1 lutego 2021
  • WSPÓLNE GOTOWANIE I PIECZENIE Z DZIEĆMI TO ŚWIETNA ZABAWA – SERNIK OREO

    22 grudnia 2020
  • IDEALNE PREZENTY DLA DZIECKA POD CHOINKĘ – PRZEGLĄD

    28 listopada 2020
  • NAUKA PRZEZ ZABAWĘ CZYLI BALON BLUM

    13 listopada 2020

POPULARNE POSTY

  • 1

    PAŃSTWOWY ŻŁOBEK TO KOSZMAR

    16 października 2017
  • 2

    JAK ODCZAROWAĆ DZIECKO?

    27 stycznia 2015
  • 3

    WIRUS RSV ATAKUJE NASZE DZIECI!

    26 marca 2018
  • 4

    NIE KUPUJ DZIECKU TYCH UŻYWANYCH RZECZY

    20 maja 2017
  • 5

    NOSIDŁO ERGONOMICZNE CZYLI NOSIDŁO VS. WISIADŁO

    12 września 2013

TAGI

BEZPIECZEŃSTWO BIEGANIE BLOGOSFERA CIĄŻA DZIECKO EDUKACJA FILM GRY HUMOR JEDZENIE KME KONKURS KSIĄŻKI MAMA MEDYCYNA NOWORODEK OCENA OPINIA PODRÓŻ PORADY PORÓD PRACA PREZENT PRZEDSZKOLE PRZEMYŚLENIA PRZYGODA RECENZJA RODZIC TATUAŻ TRADYCJA WAKACJE WARSZAWA WARSZTATY WSPÓŁPRACA WYCHOWANIE WYDARZENIE WYPRAWKA ZABAWA ZABAWKA ZAKUPY ZDJĘCIA ZDROWIE ŚWIĘTA ŻYCIE ŻŁOBEK
  • Facebook
  • Twitter
  • Instagram
  • Email
  • Bloglovin
  • RSS
Footer Logo

Copyright © 2017 Mamoholiczka. All rights reserved / Wszelkie prawa zastrzeżone.


Do góry