Kiedy po intensywnym dniu nadchodzi upragniony wieczór marzysz już tylko o tym, aby Twe dziecię poszło szybko spać. Kochasz je najbardziej na świecie i chcesz dla niego jak najlepiej, ale macierzyństwo, zwłaszcza w tych pierwszych miesiącach, daje Ci nieźle w kość. Wiesz, że kiedy Ono pójdzie spać, wtedy TY będziesz wreszcie miała czas dla siebie – poczytasz książkę, pomalujesz paznokcie albo z ulgą sama wślizgniesz się pod kołdrę… Jeszcze tylko szybka kąpiel malucha i spać. Tylko czy warto się tak w tej kąpieli spieszyć?
Wielu rodziców powie, że tak! Przecież to tylko kwestia higieny i domycia tych wszystkich fałdek po ulanym mleku czy kupie. Zmoczyć, namydlić i spłukać – zadanie wykonane, czas na sen. Wielu z nas bywa tak zmęczona, że nawet i tą szybką kąpiel czasem pomija. „Z brudu nikt jeszcze nie umarł!” mówią, a noworodek przecież nie bawi się w piaskownicy. Widać jakąś tam zależność, że pozbawiony wieczornej kąpieli maluch dłużej usypia, ale w sumie tragedii nie ma…
Jednak kąpiel, zaraz po karmieniu, to najintymniejsza forma opieki i pielęgnacji, jaką możemy ofiarować swojemu dziecku. Taka oczywista, prawda? A zapomniana. Zgodnie z ideą marki JOHNSON’S – So Much More tak naprawdę niewiele potrzeba, by te zwyczajowe, czasem wręcz mechaniczne czynności przekształcić w rodzinne rytuały o dużo większym znaczeniu dla dziecka i jego bliskich.
Jak więc maksymalnie wykorzystać czas kąpieli, by wesprzeć rozwój społeczno-emocjonalny, poznawczy i fizyczny naszych dzieci?
MÓW
To teraz tworzy się słownik, zasób słów, których za kilka – kilkanaście miesięcy będzie używać Twoje dziecko. Mów więc do niego ciepłym i spokojnym głosem, opowiadaj, co właśnie robisz, co Cię dzisiaj miłego spotkało. Twój głos uspokoi malucha, poprawi jego tętno, a i Tobie pomoże zredukować stres, rozluźnić się po ciężkim dniu.
PATRZ
Kontakt wzrokowy to najskuteczniejszy sposób nawiązania kontaktu z dzieckiem – ma znaczący wpływ na jego społeczny rozwój. Dzięki niemu w przyszłości będzie chętniej nawiązywał relacje z innymi i będzie mu to łatwiej przychodziło. Dlatego patrz dziecku prosto w oczy i ciesz się tym, że ono odwzajemnia to spojrzenie.
DOTYKAJ
Głaszcz, masuj dotykaj, przytulaj. Zmysł dotyku jest najlepiej rozwiniętym zmysłem dziecka w momencie jego narodzin! To dotyk zmniejsza stres i u dziecka i u rodzica, poprawia nastrój i co ciekawe pozytywnie wpływa na wzrost masy ciała (na szczęście tylko u dziecka, u matki nie). Na dodatek dotyk jest przecież tak szalenie miły i przyjemny.
ROZTACZAJ ZAPACH
Dziecko po narodzinach szybko reaguje na zapachy, a znany mu delikatny zapach uspokaja je i odpręża. Dlatego zapach, który będzie towarzyszył dziecku podczas kąpieli czy masażu zostanie przez nie zapamiętamy tak, jak i te przyjemne rytuały, którym towarzyszył. Bo zapach rozwija pamięć emocjonalną. Delikatny, dostosowany do dziecięcego zmysłu powonienia zapach jest ogromnym atutem produktów JOHNSON’S stosowanych podczas mycia i masażu.
Nie traktujmy więc kąpieli jako obowiązkowej czynności pielęgnacyjnej do odbębnienia gdzieś między kolacją, a kładzeniem spać. Sprawmy, aby był to niezwykły rytuał! Kąpiel może stać się dzięki temu wielozmysłową stymulacją, eksplozją zmysłów i fantastycznych doświadczeń – niezwykłą okazją do dostarczenia dziecku bodźców sensorycznych, które będą stymulować jego zmysł dotyku, węchu, wzroku i słuchu. Bo kąpiel to znacznie więcej niż troska o zdrowie skóry dziecka.
Wpis powstał we współpracy z JOHNSON’S w ramach akcji społecznej na rzecz wielozmysłowego rozwoju dzieci JOHNSON’S So Much More TM.
5 komentarzy
Rany, takie to proste, a w ogóle człowiek o tym nie myśli, nie pamięta. Szybciej szybciej szybciej. A wychodzi na to, że tak niewiele potrzeba, żeby dać naszym dzieciom tak wiele…
Bardzo mądry tekst – bardzo cenne wskazówki. Dzięki!
:))))
Mój synek ma prawie 3 miesiące i nasza kąpiel to czas rodzinna. Wtedy wszyscy uczestniczymy w niej tzw. ja i mój mąż, ja kąpie – mąż polewa. Rozmiawiamy, śmiejemy się i wcale się nie spieszymy, dolewamy ciepłej wody, aby synkowi było ciepło. Widać, że się relaksuje i nie chcę mu tego zbyt szybko odbierać tym bardziej, że widzę jaką sprawia mu to przyjemność. Bardzo mądry tekst, zainspirowałaś mnie, abym opisała Naszą ,,rodzinną kąpiel” na swoim blogu.
Pozdrawiam ciepło.
matkapolka89
Cudnie to opisałaś :) dziękuję i pozdrawiam :*