Mamoholiczka – blog parentingowy
  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA

Mamoholiczka – blog parentingowy

Popularny blog parentingowy

  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA
POPULARNEPRZEMYŚLENIA

CHORE DZIECKO W PRZEDSZKOLU ALBO W ŻŁOBKU

Autor Mamoholiczka 15 października 2016

chore dziecko w przedszkolu

Chore dziecko w przedszkolu czy żłobku to nośny temat, bo sezon chorobowy w pełni. Wszyscy wieszają psy na rodzicach, którzy upychają te biedne, chore dzieci do placówek byle tylko się nimi nie zajmować. Jednak jako mama dwójki dzieci i jednocześnie osoba mająca doświadczenie pracy w żłobkach wiem, że nie wszystko jest takie czarno-białe na jakie wygląda.

ŚWIADOME PRZYPROWADZANIE CHOREGO DZIECKA DO PRZEDSZKOLA / ŻŁOBKA

Sytuacja nr 1. Dziecko nafaszerowane rano środkami przeciwgorączkowymi bawi się i aktywnie uczestniczy w zajęciach, ale tylko przez pierwsze kilka godzin. Potem, w miarę jak lek przestaje działać, gorączka skacze do góry. Zazwyczaj podczas drzemki / leżakowania, więc paniom opiekunkom ciężko jest to zauważyć. Dopiero kiedy maluch wstaje albo właśnie kiedy ciężko jest go dobudzić okazuje się, że ma wysoką gorączkę. Wtedy dzwoni się do rodzica, który dociera po godzinie 16-tej. Musiał urwać się z pracy zaledwie 1h – 2 h wcześniej. Nie musiał brać całego dnia wolnego – 1:0 dla niego.

Sytuacja nr 2. Dziecko nie jest jakoś obłożnie chore, ale jednak podziębione. Leje mu się z nosa, w związku z tym wszystko spływa do gardła i wywołuje kaszel. Zwłaszcza podczas leżakowania. Szkliste oczy, kiepski humor, pewnie boli go głowa. Ale według rodzica nie ma problemu, bo przecież dziecko przeziębieniem nie zaraża. Nie ważne, że w prywatnych placówkach zazwyczaj opiekunki nie mają prawa podać dziecku żadnego leku i mu ulżyć. Nie ważne, że jedyne czego pragnie dziecko to przytulić się do rodzica. Nie ważne, że może to być początek innej także zaraźliwej infekcji. Rodzic tłumaczy katar ząbkowaniem albo alergią i po porannym przekazaniu dziecka opiekunce wyjątkowo szybko oddala się z szatni. Często trzeba go wtedy łapać telefonicznie, że dziecko jest chore i musi je jednak zabrać do lekarza.

NIEŚWIADOME PRZYPROWADZANIE CHOREGO DZIECKA DO PRZEDSZKOLA / ŻŁOBKA

Często jest jednak tak, że rodzice naprawdę nie wiedzą, że dziecko jest chore. Ospa wietrzna jest tu doskonałym przykładem. Zakażone ospą dziecko zaraża nią już 2-3 dni przed wystąpieniem krostek czyli pierwszego, w miarę oczywistego symptomu. Jest zdrowe, wesołe i słodko się bawi, a przy okazji zaraża dzieci w grupie – takie nieświadome ospa party z opóźnionym zapłonem. Podobnie jest z innymi wirusami – atakują kolejne dzieci, zanim dadzą objawy u tego pierwszego. I bum! Pół grupy chore i to wcale nie przez przysłowiowy katarek.

Ciekawie jest zwłaszcza z wirusami żołądkowymi zwanymi (nie zawsze trafnie) rotawirusami, jelitówkami czy grypą żołądkową. Objawia się to na przykład tak, że jedno z dzieci nagle popołudniu zaczyna wymiotować. Rodzic zabiera je do domu i nie daje znać, co dzieje się dalej. Ot, niestrawność. Po kilku dniach kolejne dziecko wymiotuje, inne ma biegunkę. Również zostają zabrane do domu. Po kolejnych paru dniach choruje już połowa grupy włącznie z częścią opiekunów, a pierwsze dziecko zdążyło wylądować w szpitalu, bo się odwodniło. Ciężko tu zareagować na czas czy uprzedzić pozostałych rodziców o zagrożeniu. Bardzo ciężko.

KATAR TO NIE CHOROBA – PRZYNAJMNIEJ NIE ZAWSZE

Ale uwaga! Czasem ten przysłowiowy katar to naprawdę jest wynik ząbkowania czy alergii. Albo zwykły katar. Zresztą jeżeli żłobek czy przedszkole ma wątpliwości zawsze może poprosić rodzica o stosowne zaświadczenie od lekarza potwierdzające ten fakt. Uspokoi to i panie opiekunki i innych rodziców. Sami zresztą miewamy przecież katar, bo zmarzliśmy czy coś i nie zamykamy się wtedy w domu tylko normalnie funkcjonujemy, chodzimy do pracy, spotykamy się ze znajomymi i nikogo nie zarażamy, prawda? Więc nie atakujmy od razu rodzica nazywając go karierowiczem, który swoje cele stawia ponad dobro dziecka, a przy okazji bezmyślnie naraża inne dzieci na straszne choroby. A wszystko to z powodu małego katarku, który zauważymy w szatni u jego dziecka. No chyba, że ten katarek okazuje się być zielonym glutem do pasa, a dziecko przy okazji kaszle jak gruźlik. Wtedy macie pełne prawo mówić to wszystko o nieodpowiedzialności innych rodziców albo i dużo gorzej. Macie pełne prawo tupnąć nogą i walczyć z czymś takim, bo to ma wpływ na zdrowie Waszych dzieci, a tym samym na Was.

I ostatnie słowo do rodziców, którzy świadomie przyprowadzają chore dzieci do przedszkola czy żłobka. To Wy drodzy rodzice najlepiej wiecie, czy Wasze dziecko jest chore czy nie. Mam świadomość, jak pracodawcy patrzą na kolejne zwolnienie lekarskie i ile trzeba się potem wygrzebywać ze służbowych zaległości. Ale pamiętajcie, że chore dziecko, nawet jeżeli ma przy sobie najwspanialszą opiekunkę, to kiedy źle się czuje najbardziej na świecie potrzebuje Waszej miłości i czułości. I naprawdę okrutną rzeczą jest mu wtedy tego odmawiać.

DZIECKOPRZEDSZKOLEPRZEMYŚLENIARODZICZDROWIEŻŁOBEK
5 komentarzy
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
Poprzedni post
JAK ZACHĘCIĆ DZIECKO DO MYCIA ZĘBÓW? #KONKURS SZCZOTECZKA ISSA
Następny post
WESOŁY WEEKEND ZE SMYK & SPÓŁKA

PRZECZYTAJ KONIECZNIE:

KTOŚ MNIE OSZUKAŁ…

9 października 2015

BADAJMY SIĘ!

22 lipca 2014

MIAŁAM CESARKĘ NA ŻYCZENIE

14 kwietnia 2014

NAJGORSZY OKRES CIĄŻY. MOJEJ CIĄŻY.

7 lipca 2017

PO CO CI DRUGIE DZIECKO?

1 kwietnia 2015

UWOLNIJ SIĘ!

13 lutego 2015

5 RZECZY, KTÓRYCH MIAŁAM NIE ROBIĆ JAKO IDEALNA...

26 kwietnia 2017

JAK IWONA WIECZOREK

3 października 2015

BO DOBRO POWRACA!

15 grudnia 2014

PAŃSTWOWY ŻŁOBEK TO KOSZMAR

16 października 2017

5 komentarzy

Małgorzata Ostrowska 23 kwietnia 2017 - 15:38

Tak jak napisałaś „NIEŚWIADOME PRZYPROWADZANIE CHOREGO DZIECKA DO PRZEDSZKOLA / ŻŁOBKA” ok sami nie wiemy czy nasze dziecko podczas ppbytu nie zachoruje, nie dostanie gorączki lub coś takiego. Ale jak widzisz zasmarkane dziecko z gorączką, którą widać z deleka co masz zrobić jako rodzic przyprowadzający zdrowego malucha.

Reply
Majkaei 11 sierpnia 2017 - 20:26

Treściwie i na temat. Pozdrawiam!

Reply
Magda 15 listopada 2017 - 22:54

Właśnie co możemy??? Możemy zwrócić uwagę ale czy to pomoże i jeszcze do tego narażamy się na personalne wycieczki…moja Julcia od września w żłobku a właściwie kolejny tydzień w domu. Po chorobie zawsze przychodzimy z zaświadczeniem i niestety po kolejnych 3 dniach znowu od początku. Rodzice litości przecież to maluszki są jak są chore powinny być w domu. SZANUJMY SIĘ!

Reply
Judyta 18 lutego 2020 - 19:18

Ładnie pisać można sobie. Żłobek nie ma prawa żądać, a lekarz wystawiać zaświadczenia. Część rodziców chodzących prywatnie do lekarza zawsze dostanie takie zaświadczenie. Brak mi słów na głupotę rodziców, którzy przyprowadzają chore dzieci do placówek.

Reply
doris 20 lipca 2020 - 19:08

moja córka po pójściu do żłobka bardzo chorowała i ciągle musiała w domu zostawać, bo mi nigdy nie przyszło do głowy, żeby chore dziecko do żłobka posłać. Na szczęście pasmo infekcji mamy już za sobą, bo mała dostaje regularnie probiotyk acidolac na wzmocnienie odporności i przestała chorować

Reply

Zostaw Komentarz Anuluj

TU JESTEM

Facebook Twitter Instagram Email Bloglovin RSS

NAJNOWSZE POSTY

  • Oczyszczacz Hoover 4w1 – wreszcie oddychamy pełną piersią!

    1 lutego 2021
  • WSPÓLNE GOTOWANIE I PIECZENIE Z DZIEĆMI TO ŚWIETNA ZABAWA – SERNIK OREO

    22 grudnia 2020
  • IDEALNE PREZENTY DLA DZIECKA POD CHOINKĘ – PRZEGLĄD

    28 listopada 2020
  • NAUKA PRZEZ ZABAWĘ CZYLI BALON BLUM

    13 listopada 2020
  • JAK DBAĆ O CZYSTOŚĆ W ŁAZIENCE W DOBIE KORONAWIRUSA I NIE TYLKO

    20 lipca 2020

POPULARNE POSTY

  • 1

    PAŃSTWOWY ŻŁOBEK TO KOSZMAR

    16 października 2017
  • 2

    JAK ODCZAROWAĆ DZIECKO?

    27 stycznia 2015
  • 3

    WIRUS RSV ATAKUJE NASZE DZIECI!

    26 marca 2018
  • 4

    NIE KUPUJ DZIECKU TYCH UŻYWANYCH RZECZY

    20 maja 2017
  • 5

    NOSIDŁO ERGONOMICZNE CZYLI NOSIDŁO VS. WISIADŁO

    12 września 2013

TAGI

BEZPIECZEŃSTWO BIEGANIE BLOGOSFERA CIĄŻA DZIECKO EDUKACJA FILM GRY HUMOR JEDZENIE KME KONKURS KSIĄŻKI MAMA MEDYCYNA NOWORODEK OCENA OPINIA PODRÓŻ PORADY PORÓD PRACA PREZENT PRZEDSZKOLE PRZEMYŚLENIA PRZYGODA RECENZJA RODZIC TATUAŻ TRADYCJA WAKACJE WARSZAWA WARSZTATY WSPÓŁPRACA WYCHOWANIE WYDARZENIE WYPRAWKA ZABAWA ZABAWKA ZAKUPY ZDJĘCIA ZDROWIE ŚWIĘTA ŻYCIE ŻŁOBEK
  • Facebook
  • Twitter
  • Instagram
  • Email
  • Bloglovin
  • RSS
Footer Logo

Copyright © 2017 Mamoholiczka. All rights reserved / Wszelkie prawa zastrzeżone.


Do góry
Strona wykorzystuje pliki cookies. Więcej