Ponad połowa z nas Polaków uważa, że przy wyborze produktu do smarowania pieczywa najważniejszy jest smak. A jednak większość z nas próbując na kanapce masła i margaryny z zamkniętymi oczami nie jest w stanie ich odróżnić! Co więc brać pod uwagę przy wyborze jeśli nie smak? A czym smarować dziecku kanapki? Masłem czy margaryną? Z kolei mięso lepiej jest usmażyć na oleju czy na oliwie?
Kilka tygodni temu miałam przyjemność uczestniczyć w warsztatach kulinarnych prowadzonych m.in. przez dietetyka mgr Ewę Kurowską i szefa kuchni Jerzego Nogala. Muszę przyznać, że spotkanie to dało mi dużą wiedzę dotyczącą tłuszczu w diecie i jednocześnie rozwiało wiele moich wątpliwości. Oto trzy z nich.
NA KANAPKĘ – MASŁO CZY MARGARYNA?
Masło jest polecane dla dzieci do lat 3, kobiet w ciąży i osób starszych, a także osób z zaburzeniami wchłaniania tłuszczu. Margaryna jest z kolei rekomendowana dla wszystkich dorosłych osób także tych z nietolerancją laktozy czy alergią na białka mleka. Jeżeli dodatkowo margaryna zawiera sterole roślinne, kwasy tłuszczowe omega 3 czy DHA, olej rzepakowy i oliwę z oliwek to doskonale sprawdzi się ona także w przypadku osób dbających o profilaktykę chorób układu krążenia (w przeciwieństwie do masła). Obecnie dostępna na rynku wysokiej jakości margaryna w niczym nie przypomina tej sprzed 20 lat – to często produkt bez konserwantów i składający się w ponad 80% ze zdrowych olejów roślinnych oraz dzięki zmianie technologii produkcji – eliminacji częściowego uwodorniania tłuszczów na rzecz estryfikacji lub całkowitego uwodorniania tłuszczów, także wolny od szkodliwych tłuszczów typu trans (czytajmy etykiety!).
ZDROWO ZNACZY TŁUSTO?
Dobrze zbilansowana dieta to nie jest dieta 0% tłuszczu. Prawidłowa dieta powinna zawierać wszystkie kwasy tłuszczowe, ale oczywiście w odpowiednich proporcjach. Powinno się więc tu znaleźć miejsce dla tłuszczów nienasyconych takich jak oleje roślinne (rzepakowy, oliwa z oliwek), tłuszcze rybie, jak i tłuszcze pochodzące z orzechów i nasion. Tylko tłuszcze nasycone powinny być spożywane w ograniczonych ilościach, ponieważ ludzki organizm potrafi je sam wyprodukować, a ich zbyt duża ilość ma negatywny wpływ chociażby na układ krążenia. Do głównych źródeł tłuszczów nasyconych zaliczamy oleje kokosowy i palmowy, wędliny, sery, masło, smalec.
NA CZYM SMAŻYĆ POTRAWY?
Potrawy smażone są pysznym, ale niestety nie najzdrowszym wyborem, dlatego należy smażyć je z głową i spożywać w ograniczonej ilości. Dzięki odpowiednio dobranemu tłuszczowi możemy zmniejszyć niekorzystne właściwości smażonych potraw i jednocześnie delektować się ich wspaniałym smakiem. Najlepszym wyborem będzie więc tutaj rafinowany olej rzepakowy i rafinowana oliwa z oliwek. Dzięki procesowi rafinacji charakteryzują się one wysokim punktem dymienia i wysoką zawartością zdrowych kwasów jednonienasyconych. Do smażenia nie nadają się oleje tłoczone na zimno i … masło.
Te i inne informacje o tłuszczach możecie znaleźć na stronie kampanii POZNAJ SIĘ NA TŁUSZCZACH, której celem jest właśnie edukacja na temat, czym są tłuszcze i jakie mają znaczenie dla naszego zdrowia. Znajdziecie tam też wspaniałe przepisy szefa Nogala, włącznie z tymi z warsztatów.