Zawsze uważałam, że wcale nie jestem alergikiem, w przeciwieństwie do mojego narzeczonego, a potem męża, który prycha i kicha, gdy tylko trawy zaczynają pylić. Jednak z biegiem lat moja skóra coraz częściej wysyłała mi sygnały, że niektóre rzeczy, a właściwie substancje ją podrażniają – czasem był to nowy balsam do ciała, innym razem metalowe zapięcie paska od zegarka, czy też proszek do prania. Dlatego też nie powinnam była być zaskoczona, kiedy wszystkie nasze dzieci od narodzin miały różne alergie, przede wszystkim pokarmowe, co skutkowało mniejszym lub większym Atopowym Zapaleniem Skóry.
PIELĘGNACJA SKÓRY Z AZS JEST WYZWANIEM
Najcięższe AZS zdecydowanie ma obecnie nasz najmłodszy synek – Jerzyk. To właśnie przez to schorzenie jego ostatnia wydawałoby się niegroźna infekcja enterowirusowa skończyła się pobytem w szpitalu zakaźnym. U innych dzieci z jego żłobka pojawiły się tylko krostki i bąbelki na całym ciele, które po kilku dniach zniknęły – u nas te same krostki w połączeniu ze zmianami atopowymi stały się rozległymi ranami, w które na dodatek wdały się bakterie. Konieczne było szpitalne leczenie antybiotykiem.
Pielęgnacja skóry z AZS jest żmudna i trudna. Zmiany chorobowe swędzą, pieką, czasem pękają i bolą. Dziecko jest rozdrażnione, budzi się w nocy. Odpowiednia dieta oraz dobrze dobrane maści poprawiają wygląd skóry. Jednak nawroty są dość częste i czasami zupełnie nie wiadomo, dlaczego znowu coś się pojawiło. Mimo unikania alergenów, pomimo wydawałoby się właściwej pielęgnacji.
Skóra atopowa jest bardzo wrażliwa na to, czym jest myta i kremowana, w czym zostały wyprane ubranka, z którymi ma styczność czy też pościel, w którą jest opatulona w chłodną noc. O ile w miarę szybko udało nam się dobrać odpowiednie środki do mycia i pielęgnacji skóry naszych dzieci, o tyle problem mieliśmy ze środkami do prania.
Prawda jest taka, że odkąd w naszym domu są dzieci tj. od blisko 9 lat pierzemy wszystkie ich rzeczy w płynach do prania dla niemowląt, bo tylko one są tolerowane przez skórę moich dzieci. Jest to dość męczące, bo cały czas muszę dzielić pranie na to dziecięce i to dla nas, dorosłych. Raz na jakiś czas, kiedy moja skóra nie wiedzieć czemu jest podrażniona i zaczyna nagle swędzieć mnie wieczorami, muszę także podczas prania moich ubrań i bielizny uruchamiać dodatkowe płukanie. O płynie zmiękczającym mogę wtedy w ogóle zapomnieć.
AZS U DZIECKA & WRAŻLIWA SKÓRA U DOROSŁYCH A PRANIE
Niedawno w naszym domu pojawiły się produkty do prania marki Neutral. Nie ukrywam, że podeszłam do nich dość sceptycznie, zwłaszcza, że próbowałam już wielu środków do prania i wszystkie bardziej lub mniej podrażniały skórę moich dzieci. Obiecałam sobie, że napiszę o nich tylko jeżeli spełnią moje oczekiwania. A obiecują wiele – proszki, płyny do prania i płukania Neutral są wolne od barwników, związków wybielających i substancji zapachowych. To właśnie te substancje bardzo często podrażniają czy wręcz uczulają skórę, która reaguje wówczas wysypką i swędzeniem. O skórze atopowej nie wspomnę.
Odkąd zaczęłam używać produktów do prania marki Neutral wreszcie mogę prać wszystkie ubrania, bieliznę i pościel razem! I dziecięce i nasze. Dzięki temu oszczędzam czas i pieniądze. Ma to też pozytywny wpływ na środowisko – jedno większe pranie niż dwa mniejsze to przecież mniej zużytej wody i energii. Jednak, co najważniejsze, odkąd stosuję produkty Neutral nie zauważyłam żadnego podrażnienia skóry ani u dzieci, ani u siebie. Uprane rzeczy są czyste, a po użyciu płynu do płukania miękkie i przyjemne w dotyku. Czego chcieć więcej?
Marka Neutral to także kosmetyki do mycia i pielęgnacji wrażliwej skóry całej rodziny – jest nawet linia baby dla najmłodszych, a wszystkie te produkty zostały pozbawiona parabenów, barwników i kompozycji zapachowych. Ich absolutnym wyróżnikiem, tak jak i linii produktów do prania, jest całkowity brak substancji zapachowych, bo mało kto wie, ale składnikami najczęściej powodującymi reakcję alergiczne są właśnie składniki zapachowe. Nawet te występujące w hipoalergicznych produktach!
Czy w Waszej rodzinie też są alergicy?
Wpis powstał we współpracy z producentem marki Neutral.
30 komentarzy
Nie słyszałam o tych produktach.Mój mąż ma Azs i niestety młodszy synek też, na szczęście ma lekką postać, więc w zasadzie nic szczególnego nie musimy stosować.
Jaś jest alergikiem i zmagamy się od lat z AZS. Dla nas to prawdziwa zmora i utrapienie. Często przy nawrotach jest bardzo źle. W lato ciut lepiej, choć i tak skóra pomimo odpowiedniekj pielęgnacji nie jest idealna.
Niestety borykamy się z tym problemem.
Nie znałam tej marki wcześniej a lubię nowości ;-) Z ogromną przyjemnością się im przyjrzę mimo, że my nie mamy azs ;-)
U nas też wszystkie dzieci reagują alergicznie na drażniące czynniki, akurat pokarmowych alergii czy AZS u nas brak, ale skórne i owszem. Bardzo uważam na to czym się myjemy i w czym pierzemy, bo wiadomo, że jeśli się pomyłek, to średni syn będzie cierpiał najbardziej, ale i cała reszta dostanie po uszach. Tej marki nie znam, ale skoro polecasz, to może warto spróbować?
U nas typowego alergika (czy to na kosmetyki, czy na jedzenie) nie ma, chociaż córka raczej ma uczulenie na aloes. Ale ubrania mimo, że ma ponad 3 lata piorę w delikatnych środkach, bo po zwykłych skarżyła się , że jej niewygodnie (chyba były za twarde ubrania mimo dodawania zmiękczacza do tkanin).
My tego problemu nie mamy ale raz Karine uczulil jeden płyn do płukania matko, wtedy też musiałam wyprac wszystko od nowa, w podobnych środkach do tych pokazanych przez Ciebie
nie słyszałam o tych produktach, ale na pewno sprawdzę je u siebie
AZS mojego dziecka na szczęście nie dotyczy. Mąż ma lekką postać i jest to uciążliwe. W dużej mierze zmienia życie całej rodziny. Nie jest lekko, syn koleżanki ma AZS i widzę, ile pracy musi włożyć w pielęgnację.
Dobrze, że są produkty tworzone z myślą o dzieciach. Alergia potrafi być mega uciążliwa, sama używam kilka rzeczy z tej firmy. Polecam :)
Bardzo ciekawe produkty. Warte wypróbowania :)
Córka ma AZS i my pranie dla wszystkich robimy w proszku i płynie przeznaczonym dla dzieci. Nie widze powodu dzielenia prania i kupowania dla nas osobnych proszków i płynów.
U nas dermatolog dobrał idealne kosmetyki i naszczescie wszystko póki co jest dobrze
U nas dokładnie tak samo! Kostek ma 7 lat, a całe rodzinne pranie pierzemy w środkach dla dzieci ;)
Dobrze wiedzieć, że są takie środki do prania. Mojemu synowi AZS zaostrza się zwłaszcza jesienią i zimą, dodatkowo jest uczulony na niektóre płyny, więc muszę kombinować w czym porać jego ubranka
Też muszę zmienić płyn do prania i chyba spróbuję ten :)
Zaciekjawiłaś mnie tymi produktami. Nie słyszałam o nich wczesniej. Musze koniecznie je spróbować :) Pozdrawiam
Mój syn jest alergikiem i ma bardzo wrażliwą skórę, która wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Jeszcze nie znam tej serii produktów, ale widzę, że warto się A nimi rozejrzeć.
U mnie w domu nie ma alergików, ale wiem, że życie z AZS to duże wyzwanie.
Synom, 5-latkom, wciąż piorę ubrania w delikatnych środkach dla maluchów. I nie mam odwagi przestać, bo taka silna jest ta „dorosła” chemia do prania.
urocze macie zdjęcia :)
AZS znam tylko ze słyszenia, ale problem ten dotyka sporo osób… Warto więc wiedzieć co może pomóc na co dzień.
U nas nie ma problemu z alergia natomiast kwestia dobrych kosmetyków na pewno pomoże wam zapanować w jakimś stopniu nad nią.
Ile my się namęczyliśmy z AZS….. Starsza córka (9 lat) wciąż ma problemy ze skórą i trudno wyłapać konkretną przyczynę.
Nigdy nie słyszałam o tej firmie, i mam nadzieję, że ich produkty nie będą mi potrzebne, w razie czego wiem co kupić. Dzięki :)
to jest ciężka sprawa..
ale urocze zdjęcia ;)
Coraz więcej u ludzi takich alergii :/
Mimo, że jestem dorosła to i tak często korzystam z środków chemicznych przeznaczonych dla dzieci. Są najlepsze :)
Czy stacjonarnie można kupić te produkty?
My przechodziliśmy przez alergię pokarmową, straszne to było ciągłe kolki skończyło się na szpitalu i specjalistycznym mleku. Do prania przy AZS używałam Lovela.
musze go u siebie wypróbować :)