Mamoholiczka – blog parentingowy
  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA

Mamoholiczka – blog parentingowy

Popularny blog parentingowy

  • STRONA GŁÓWNA
  • PORADY
  • PRZEMYŚLENIA
  • RECENZJE
  • HUMOR
  • KONKURSY
  • WSPÓŁPRACA
PORADYPRZEMYŚLENIA

5 RZECZY, KTÓRYCH NIKT CI NIE POWIE O KARMIENIU PIERSIĄ

Autor Mamoholiczka 8 września 2019

karmienie piersią, pierś, dziecko, niemowlę, blog parentingowy, pixabay, breastfeeding

Podobno karmienie piersią jest takie naturalne, przyjemne, wygodne. Podobno własny pokarm to najlepsze, co możesz dać swojemu dopiero co narodzonemu dziecku. Podobno. Bo nikt mnie nie przygotował na to, jak to naprawdę z tym karmieniem piersią jest. I szczerze mówiąc nie wspominam go dobrze.

KARMIENIE PIERSIĄ NIE JEST PROSTE

Rzadko jest tak, że przykładasz noworodka do piersi i on zaczyna ssać i mleko leje się strumieniami i świat wokoło ciebie wiruje. Najczęściej okazuje się, że mimo uczestnictwa w szkole rodzenia, przeczytania mądrych książek (i mniej mądrych forum) nie potrafisz dziecka prawidłowo przystawić, a dziecko samo nie potrafi chwycić brodawki. Ono się złości i pręży, płacze z głodu, a ty się stresujesz i chce ci się wyć, bo co z ciebie za matka, która nie potrafi nakarmić własnego dziecka. Przecież to miało być takie proste!

KARMIENIE PIERSIĄ BOLI

Często z powodu braku wiedzy, doświadczenia i fachowego wsparcia nieprawidłowo przystawiamy dziecko do piersi. Skutkuje to boleśnie poranionymi sutkami, jakby przetartymi papierem ściernym. Każde karmienie sprawia więc nam ból –  grymas wykrzywia nam twarz, czasem po policzku popłyną nam łzy… Do tego dochodzi nawał pokarmu, kiedy zamiast piersi masz dwie bomby przeciwpancerne rozgrzane do 100 stopni C, które lada moment eksplodują. A jak będziesz miała pecha to przyplącze ci się jeszcze zapalenie piersi.

KARMIENIE PIERSIĄ OGRANICZA

Kiedy nauczysz się wreszcie prawidłowo przystawiać dziecko do piersi i karmienie zacznie sprawiać ci przyjemność, wtedy okazuje się, że ty i twoje dziecko to nadal jedno – nie możesz nigdzie sama wyjść, zwłaszcza jeżeli twój maluszek nie akceptuje butelki albo ty sama boisz się, że zaburzy ona jego odruch ssania. Jesteś więc przywiązana do swojego malutkiego dziecka niewidzialną pępowina, dostępna 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu na każde zawołanie. Tylko ty jesteś w stanie nakarmić swoje dziecko, więc to naturalne, ale niech nikt mi nie wmawia, że to przychodzi łatwo, kiedy poranny prysznic bierzesz wieczorem, bo dziecko nie dało się odłożyć. Kiedy twoja wolność zostaje tak bardzo ograniczona. To frustrujące!

KARMIENIE PIERSIĄ MĘCZY PSYCHICZNIE I FIZYCZNIE

Zwłaszcza w pierwszych tygodniach po porodzie karmienie piersią było dla mnie wykańczające. Fizycznie, bo z niewyspania bolała mnie głowa, bolały mnie poranione piersi, bolały mnie plecy od niewygodnych pozycji, które przyjmowałam próbując nakarmić moje małe dziecko. I psychicznie, bo moje dziecko płakało z głodu, a ja nie potrafiłam go nakarmić! Byłam więc zestresowana, czułam presję bycia idealną matką, do której według moich odczuć było mi daleko. Czułam się źle, czułam się do niczego … Aż cud, że nie skończyło się to depresją.

KARMIENIE PIERSIĄ WCALE NIE JEST NAJWAŻNIEJSZE!

Wielokrotnie usłyszysz, że karmienie piersią to najlepsze, co możesz dać swojemu dziecku. Ale to nie prawda. Bo nie ważne jak karmisz swoje dziecko – piersią, sondą, butelką … Ważne, że to robisz z miłością, czułością, cierpliwością. Że jesteś blisko. Że dbasz. Że zaspokajasz jego potrzeby.

__________

Bo uwierzcie mi. Nie chcę nikogo wystraszyć – moim celem nie jest zniechęcanie do karmienia piersią. Wręcz przeciwnie! Ja sama chciałabym wiedzieć to wszystko zanim ze łzami w oczach walczyłam o to, by wykarmić moje dziecko piersią. Wtedy wiedziałabym, że to co mnie spotyka, że to co czuję i jak się czuję doświadczają miliony kobiet na całym świecie! Że nie jestem do niczego. że nie jestem w tym sama..

Karmienie piersią zwłaszcza na początku to nie jest bajka. Ale mimo wszystko uważam, że warto o nie zawalczyć, chociaż nie za wszelką cenę.

14 komentarzy
3
Facebook Twitter Google + Pinterest
Poprzedni post
ŻYCIE Z ALERGIĄ – AZS U DZIECKA A ŚRODKI DO PRANIA
Następny post
NAJPROSTSZY PATENT NA ZBILANSOWANĄ DIETĘ TWOJEGO DZIECKA

PRZECZYTAJ KONIECZNIE:

NAJGORSZY OKRES CIĄŻY. MOJEJ CIĄŻY.

7 lipca 2017

WSPÓLNE GOTOWANIE I PIECZENIE Z DZIEĆMI TO ŚWIETNA...

22 grudnia 2020

PRACUJĄCA MAMA MA DOŚĆ!

14 grudnia 2015

JAK OBLICZYĆ DATĘ PORODU?

31 sierpnia 2017

GDZIE KUPIĆ FAJNY I NIEDROGI PREZENT DLA DZIECKA...

15 listopada 2019

NAJGORSZY KOSZMAR MOJEGO DZIECKA

31 lipca 2016

JAK SPRZEDAĆ WÓZEK?

29 lipca 2015

DOMOWE SPOSOBY NA PRZEZIĘBIENIE U DZIECKA

17 lutego 2016

JESTEM NA ODWYKU

17 maja 2016

MÓJ PIERWSZY RAZ

13 listopada 2015

14 komentarzy

Sylwia 8 września 2019 - 22:24

Każdy ma różne podejście do karmienia. Dla mnie to było coś pięknego wiadomo są zawsze jakieś minusy ale bez przesady… Chyba że ktoś jest przewrażliwiony. Czuję się większą więź z dzieckiem, boli tylko z początku, jeśli się nie chce żeby ograniczało to trzeba przyzwyczajać do butelki. Ja karmiłam pierwsze dziecko 7 miesięcy, a drugie 13 chwilami było to uciążliwe ale jestem z tego dumna. Dodam że nie karmiłam dlatego bo zdrowe bo różne opinie słyszałam ale porostu chciałam karmić.

Reply
zrekonstruowani.pl 10 września 2019 - 09:08

Karmiłam ostatniego trzy lata, prawie. Bardzo długo. Przeszłam wszystkie możliwe fazy. Warto było. Pozdrawiam ciepło. Ania

Reply
Nina 20 września 2019 - 09:20

sama prawda, bardzo dobry wpis

Reply
Anna 24 września 2019 - 13:47

Karmienie piersią może nie jest łatwe przyjemne i wygodne, ale dla mnie rozwój dziecka jest priorytetem.

Reply
Lisa 24 września 2019 - 21:06

świetnie ujęłaś temat :)

Reply
Patrycja 22 maja 2020 - 17:56

Świetny post. Zgadzam się z nim w 100%. Sama jestem matka i karmie od 10miesiecy i wiem ile to kosztuje kobiety pracy i wysiłku. Czekam aż moja Kornelcia skończy roczek i będę chciała ja odstawić od cyca. Najgorsze jest to ze panie położne na szkole rodzenia wykazały się brakiem kompetencji ponieważ opowiadały jakie to karmienie piersią nie jest cudowne i piękne. Opowiadały ze dla mamy to jest relaks i może sobie w tym czasie nawet poczytać książkę. Śmieszne! Ale z drugiej strony tragiczne ze wmawia się dziewczynom takie głupoty. Ja moja córcię karmiłam za wszelka cena piersią ponieważ urodziła się chora potrzebowała dużo przeciwciał. Kolorowo jednak nie było. Teraz już na szczęście je swoje posiłki a cycek jest do snu

Reply
Marta Alaburda 16 czerwca 2020 - 21:40

Zgadzam się, oj jak bardzo! Przy pierwszym początki były bardzo, bardzo trudne, ze względu na brak doświadczenia i krótkie wędzidełko. Ale przetrwałam, a przy drugim od początku wszystko pięknie się układało. Minusy? Zmęczenie ;)

Reply
Szalony Max 21 sierpnia 2020 - 22:40

Zawsze warto ,mimo że różnie przechodzimy ten ciężki dla nas etap.

Reply
Wędliny z Dębiny 18 września 2020 - 09:09

Może i początki karmienia piersią nie należą do łatwych i przyjemnych,ale uważam że zawsze warto.Bardzo pouczający artykuł .

Reply
Dekolo.pl 29 września 2020 - 06:35

Nie jest to takie proste , zwłaszcza początki .Ale zawsze warto .Zdrowo , czysto i wartościowo .Jest bardzo wygodne , bliskość dziecka jest bardzo ważna .Ciekawy wpis i bardzo pomocny .

Reply
Ekomaluch 20 października 2020 - 17:34

Świetna garść porad, faktycznie niektóre tematy są dość kontrowersyjne i dla wielu kobiet są tematami tabu. Świetnie, że o nich wspominasz. Karmienie nie jest niczym wstydliwym, ale też nie powinno robić się tego oscentacyjnie w miejscach publicznych. Dobrze jeśli dane miejsce publiczne jest wyposażone w ustronne miejsce, w którym matka może nakarmić dziecko nie krępując się przy tym.

Reply
Magda 1 listopada 2020 - 14:18

I po;ecasz ten wozek bugaboo cameleon 3?

Reply
Mamoholiczka 27 listopada 2020 - 09:16

Polecam z czystym sumieniem :)

Reply
Marta 11 grudnia 2020 - 20:41

Najtrudniej jest chyba zacząć ograniczać dziecku picie mleka. Kiedy mama czuje, że już nie daje rady z taką częstotliwością, maluch jest duży, sporo już rozumie, ale… przyzwyczajony jest do picia na żądanie.

Reply

Zostaw Komentarz Anuluj

TU JESTEM

Facebook Twitter Instagram Email Bloglovin RSS

NAJNOWSZE POSTY

  • WSPÓLNE GOTOWANIE I PIECZENIE Z DZIEĆMI TO ŚWIETNA ZABAWA – SERNIK OREO

    22 grudnia 2020
  • IDEALNE PREZENTY DLA DZIECKA POD CHOINKĘ – PRZEGLĄD

    28 listopada 2020
  • NAUKA PRZEZ ZABAWĘ CZYLI BALON BLUM

    13 listopada 2020
  • JAK DBAĆ O CZYSTOŚĆ W ŁAZIENCE W DOBIE KORONAWIRUSA I NIE TYLKO

    20 lipca 2020
  • NASZE DZIECI W INTERNECIE – JAK SPRAWIĆ, ŻEBY BYŁY TAM BEZPIECZNE?

    29 kwietnia 2020

POPULARNE POSTY

  • 1

    PAŃSTWOWY ŻŁOBEK TO KOSZMAR

    16 października 2017
  • 2

    JAK ODCZAROWAĆ DZIECKO?

    27 stycznia 2015
  • 3

    WIRUS RSV ATAKUJE NASZE DZIECI!

    26 marca 2018
  • 4

    NIE KUPUJ DZIECKU TYCH UŻYWANYCH RZECZY

    20 maja 2017
  • 5

    NOSIDŁO ERGONOMICZNE CZYLI NOSIDŁO VS. WISIADŁO

    12 września 2013

TAGI

BEZPIECZEŃSTWO BIEGANIE BLOGOSFERA CIĄŻA DZIECKO EDUKACJA FILM GRY HUMOR JEDZENIE KME KONKURS KSIĄŻKI MAMA MEDYCYNA NOWORODEK OCENA OPINIA PODRÓŻ PORADY PORÓD PRACA PREZENT PRZEDSZKOLE PRZEMYŚLENIA PRZYGODA RECENZJA RODZIC TATUAŻ TRADYCJA WAKACJE WARSZAWA WARSZTATY WSPÓŁPRACA WYCHOWANIE WYDARZENIE WYPRAWKA ZABAWA ZABAWKA ZAKUPY ZDJĘCIA ZDROWIE ŚWIĘTA ŻYCIE ŻŁOBEK
  • Facebook
  • Twitter
  • Instagram
  • Email
  • Bloglovin
  • RSS
Footer Logo

Copyright © 2017 Mamoholiczka. All rights reserved / Wszelkie prawa zastrzeżone.


Do góry
Strona wykorzystuje pliki cookies. Więcej